Historia jest taka, że byłem na statku, a statki są lżejsze od liści A liście na statku są cięższe od kości, na niebie zawsze jest słońce Zrobiłem z nich kredę, napiszę dla ciebie o świecie, co nie ma litości O świecie co nie ma miłości O świecie I cały świat i wszystkie morza Spłynęły w dół Tu gdzie ten chłopak bawi się (bawi się) nożem ♪ Historia jest taka że byłem na statku, a statki są lżejsze od liści A liście na statku są cięższe od kości, litości mój panie litości I w jednym momencie ujrzałem jej orszak, majestat najwyższy i święty Wiedziałem kochanie jesteśmy wybrani, wybrała nas z pośród tysięcy I cały świat i wszystkie morza Spłynęły w dół Tu gdzie ten chłopak bawi się (bawi się) nożem ♪ Wilczyce przybiegły i patrzą mi w oczy, ja ślinię się i czerwienię Czerwieni się słońce na wczorajszym niebie, a jutro księżyc zaskoczy Historia jest taka że byłem na statku, i wszystkie zegary stanęły A tam gdzie nie wrócę, leżałaś w ogrodzie Księżyc zaśpiewał ♪ I cały świat i wszystkie morza Spłynęły w dół Tu gdzie ten chłopak bawi się (bawi się) nożem I patrzą jak kaleczy palce Odkrywa świat, marzy o bajce Wadzi się (wadzi się) z Bogiem I cały świat i wszystkie morza Spłynęły w dół Tu gdzie ten chłopak bawi się (bawi się) nożem I patrzą jak kaleczy palce Odkrywa świat, marzy o bajce Wadzi się (wadzi się) z Bogiem