W naszym nowym mieszkaniu oddychają ściany Setki oczu mają, żadne nie do pary, łzy im kapią I we łzach pływamy, i cieszymy się z takich nocy W naszym nowym mieszkaniu oddychają ściany ♪ A pomiędzy drzwiami a łazienką jest specjalny kąt Czarna studnia zdarzeń, jak atrament, piękny loch I w tej studni mamy straszne gady, które teraz śpią W naszym nowym mieszkaniu je trzymamy I nie mogę, i nie mogę uciec stąd I nie mogę, i nie mogę uciec stąd I nie mogę, i nie mogę uciec stąd I nie mogę, i nie mogę więcej nic zapomnieć W naszym nowym mieszkaniu żyje jaszczur i boa wąż I żółw, który znał twoich dziadków, ten loch to jest ich dom A jęki, które słyszysz nocą, to ja wołam Krzyczę w dół, o pewnych porach, budzę je ze snu I nie mogę, i nie mogę uciec stąd I nie mogę, i nie mogę uciec stąd I nie mogę, i nie mogę uciec stąd I nie mogę, i nie mogę więcej nic zapomnieć Obudź się jaszczur i obudź się wężu Obudź się ty, który wszystko pamiętasz Obudź się roso i patrz na księżyc Obudź się duchu i przeżyj mnie Obudź się jaszczur i obudź się wężu Obudź się ty, który wszystko pamiętasz Obudź się roso i patrz na księżyc Obudź się duchu i przeżyj mnie Obudź się jaszczur i obudź się wężu Obudź się ty, który wszystko pamiętasz Obudź się roso i patrz na księżyc Obudź się duchu i przeżyj mnie Obudź się jaszczur i obudź się wężu Obudź się ty, który wszystko pamiętasz Obudź się roso i patrz na księżyc Obudź się duchu i przeżyj mnie Obudź się jaszczur i obudź się wężu Obudź się ty, który wszystko pamiętasz Obudź się roso i patrz na księżyc Obudź się duchu i przeżyj mnie Obudź się jaszczur i obudź się wężu Obudź się ty, który wszystko pamiętasz Obudź się roso i patrz na księżyc Obudź się duchu i przeżyj mnie