Montevideo Cordoba Acapulco Barcelona Buenos Aires Bordeuax Palermo Ratyzbona Duszny zapach tuberoza Świeży vibe a nie chujoza Twoi ludzie kokosy Moi ludzie hopsztosy Umbra ochra ugier indygo Kalafonium carbido kodeina libido Zapach gęsty jak bursztyn Słoje dookoła sedna Wódka gęsta jak szkło Było ich wiele została jedna Czekasz na to jak na trufle wieprz Masz jakieś dropsy weź se wysyp i zjedz Abrakadabra nie wiesz czy to prawda Czarna magia jak Voodoo idź precz W Wwa Kanye Sorry nie ma mnie Coś zapalę se Coś se nawinę Biorę sobie łyk Po nim odpłynę Nie chce trzeźwy być To nie moment ten Givenchy Balmain Purple Haze Lanvain Dior Dior Louboutin Mefedron Saint Laurent Wchodzę miękko jak benzo Le le lekko na trzeźwo Na na pohybel memento Piorę te szmaty jak Perwoll Słodko-ostro jak anyż Para aż bucha Paradyż buch Robię wślizg jak Kodżiro Zapach kobiety młody Pacino Sznochy klipsy japonki onyxy Gucci dropsy Margiela sufixy Chara tfu na psa urok Tyka tyk tyk Patek clock Abrakadabra nie wiesz czy to prawda Czary-mary jak kino idź precz W Wwa Kanye Sorry nie ma mnie Coś zapalę se Coś se nawinę Biorę sobie łyk Po nim odpłynę Nie chce trzeźwy być To nie moment ten A kysz A kysz I co się jopisz I co się patrzysz I co się gapisz Nic nie rozkminisz Choćbyś łaził I wypytywał Choćbyś im płacił Nawet nic nie zmienisz Że nic nie znaczysz Nie nie znasz się na tym Sztuka i tematy Sztuka i tematy Sztuka nic poza tym Póki co mordeczko mieć nie umiem nic poza tym A kysz!