Osiem stów Osiem słów I chuj ci W nasze ręce weźmiemy Weźmiemy bat Weźmiemy na Warszawę W nasze ręce weźmiemy Weźmiemy bat na Warszawę Zapędzimy tłum Rozpędzimy wagon Do Krakowa na rozprawę O godność O godność O godność O godność Osiem stów Osiem słów I chuj ci W nasze ręce weźmiemy Weźmiemy bat Weźmiemy na Warszawę W nasze ręce weźmiemy O godności Spermo bogów Schnij O godności Spermo bogów Schnij O godności Spermo bogów Schnij O godności Spermo bogów Schnij, schnij A resztę dopiorę ♪ Zamoczę i zmięknę Wyżymaj wytrzymaj Zawisnę aż wyschnę Wyprasuj zapracuj W kant szyk i szykany Od wszystkich kobiet Składam wspomnienia szczególnie od mojej mamy ♪ Zamoczę i zmięknę Wyżymaj wytrzymaj Zawisnę aż wyschnę Wyprasuj zapracuj W kant szyk i szykany Od wszystkich kobiet Składam wspomnienia Jestem w nich słodki i przekochany Śpij, śpij Ja wszystko wypiorę