Zima mogłaby trwać cały rok Czuję się dobrze tylko, gdy zapada zmrok Uśmiechy na twarzach wydają się sztuczne To miasto jest piękne, tylko gdy jest puste (jest puste) Czuję się samotny wśród tłumu Bo obcy nie są w stanie zrozumieć mojego bólu Boję się, że kiedy wypadnę z obiegu Zostaną po mnie jedynie ślady na śniegu (Jestem jak) Jestem jak Wisła skuta lodem (Jestem jak) Jestem jak Wisła skuta lodem Bo cały świat ukrywam pod spodem (Jestem jak) Włóczę się po ulicach bez planów Jak ptaki, które nie odleciały do ciepłych krajów (jestem jak) Nieustannie myślę o profanum Choć wierzę, że ważę 21 gramów (Jestem jak) Zamknąłem się w sobie Tak szczelnie jak nigdy wcześniej Nic nie jest w stanie Dziś ze mnie wypłynąć na powierzchnię Jestem jak Wisła skuta lodem Stoję w miejscu, choć mam jasno wytyczoną drogę Północny wiatr zapiera mi dech Mróz sprawia, że w żyłach skrzepnie gorąca krew Wiem, że wolałabyś usłyszeć śmiech Ale jedyne na co mnie stać, to ten smutny śpiew ♪ (Jestem jak) Jestem jak Wisła skuta lodem (Jestem jak) Jestem jak Wisła skuta lodem Bo cały świat ukrywam pod spodem (Jestem jak) Jestem jak Wisła skuta lodem (Jestem jak) Jestem jak Wisła skuta lodem Bo cały świat ukrywam pod spodem (Jestem jak) Jestem (Jestem jak) Jestem (Jestem jak) Jestem (Jestem jak) Jestem Jestem jak Jestem jak Jestem jak Jestem jak Jestem jak Jestem jak Jestem jak Jestem jak