Mam zabójstwo w swojej głowie Widzę już jak gryziesz piach To coś o mnie i o Tobie I o nienawiści w nas Mam zabójstwo w swojej głowie W potylice jedne strzał Mam zabójstwo w swojej głowie Widzę już jak gryziesz piach To coś o mnie i o Tobie I o nienawiści w nas Mam zabójstwo w swojej głowie W potylice jedne strzał Mam ochotę Cię zabić - za to kim jesteś Widziałem jak katujesz dzieci, Rodzinę, daj mi siekierę, a odrąbie ci rękę Mam ochotę cię zabić - za każdy twój przekręt Nieraz wjebałeś przyjaciół na przypał, Ze strachu wystawiłbyś matkę za bezcen Mam ochotę Cię zabić - jak zgrywasz gangstera Się wozisz bez granic, ludzi traktując jak swoich poddanych Wielki bandyta jak tańczysz z ziomkami Jak znika ekipa to brak ci odwagi W końcu przybiję twój łeb zębami do ściany Mam ochotę cię zabić - jak udajesz dilera Jedyne co w życiu sprzedałeś to kumple, Jak psy wam wjechały przerywając melanż Mam ochotę cię zabić - jeden strzał w głowę, dyskrecja Arrivederci skurwielu, szerokości w drodze do piekła Mam zabójstwo w swojej głowie Widzę już jak gryziesz piach To coś o mnie i o Tobie I o nienawiści w nas Mam zabójstwo w swojej głowie W potylice jedne strzał Mam ochotę cię zabić, od lat rośnie we mnie nienawiść Czas już nie zgoi tej rany, w serce wymierzone dwa strzały Będę czekać aż się wykrwawisz, tak między nami Myślami już zacieram ślady, Dyskretna robota jak triady, na rękach aksamit Mam ochotę cię zabić, widzieć twój wyraz twarzy Ulica nie wybacza zdrady, Zasady w powietrzu, Vendetta katany na krtani Mam ochotę cię zabić - jak znam twoje plany Brutalnie po trupach przez drogę do Władzy, lojalność i honor schowałeś za drzewami Mam ochotę cię zabić - sprowadzić do ziemi Widzieć jak znika blask twoich źrenic, jak płonie ostatnia z kart odysei Mam ochotę cię zabić - nic tego nie zmieni Diabeł już rozpala ogień, strzelają szampany, czas na happening Mam zabójstwo w swojej głowie Widzę już jak gryziesz piach To coś o mnie i o Tobie I o nienawiści w nas Mam zabójstwo w swojej głowie W potylice jedne strzał Mam zabójstwo w swojej głowie Widzę już jak gryziesz piach To coś o mnie i o Tobie I o nienawiści w nas Mam zabójstwo w swojej głowie W potylice jedne strzał