Cii... (Hahaha)
Mmm, młody Szymsior nie uczy się na błędach
Moja wizja odbiega od tego miejsca
Wszędzie CCTV, weź mnie nie nakręcaj, wiesz
Nie myślę o konsekwencjach, więc
Czasami obudzi w mnie bestia się
Szczególnie gdzieś po koncertach, ale jakby ktoś zapytał
Byku, no to wiesz, nie znasz mnie
A szczególnie Pan komendant, bo tu unosi dym się
Siwo jest od skręta, szklanki pełne czystej leczą poszarpane serca
Ktoś się w tym utopił, inny utopił się we łzach
Ty, ja mnie mam zamiaru pełzać
Ty, tutaj gdzie mieszkam to z reguły ciężko nam jest spełniać sny
Jeszcze nie mogę opamiętać
Bo z chłopakami rozkurwiliśmy se ten algorytm
Ale muszę się opamiętać bo
Młody Szymsior nie uczy się na błędach
Moja wizja odbiega od tego miejsca
Wszędzie CCTV, weź mnie nie nakręcaj, wiesz
Nie myślę o konsekwencjach, weź
(Pełen luz) ja nie chodzę i nie szukam gówna
Ale za te swoje barwy, to idę jak ultra
Wczoraj pograłem se w nogę, głową turka
Z podwórka jestem, co
Przepraszam go kurwa
WWA, dobry wieczór, idę porozkurwiać
Kiedy ziomów obok mam lepiej mi smakuję wódka, wiesz
Ja dopiero kończe truchtać, wiesz
A ja dopiero kończe się wydurniać, wiesz
Młody Szymsior nie uczy się na błędach
Moja wizja odbiega od tego miejsca
Wszędzie CCTV, weź mnie nie nakręcaj, wiesz
Nie myślę o konsekwencjach, weź
Mmm, lubię cię w objęciach mieć
Wiesz, wtedy jakoś gubię stres
I nie tak że to całkiem bez wad jest
Choć bez Ciebie czuje się jakoś tak bezwładnie
Wiem, że Ty mnie rozumiesz, cała reszta nie
Mmm, ale przestałem się już przejmować
To na Ciebie patrzę zanim zasnę
Huh, co dzień zaczynam od nowa
I coś tam się uczę na tych błędach
Moja wizja dobiegła do tego miejsca
CCTV, nie musimy się nakręcać, wiesz
Z tej nie myślę o konsekwencjach, też
A ja teraz, co dzień uczę się na błędach
Moja wizja dobiegła do tego miejsca
CCTV, nie musimy się nakręcać, wiesz
Z tej nie myślę o konsekwencjach, też (jeszcze raz)
Co dzień uczę się na błędach
Moja wizja dobiegła do tego miejsca
CCTV, nie musimy się nakręcać, wiesz
Z tej nie myślę o konsekwencjach, też