Pytasz mnie jaki bit chcę zjeść Poproszę najgrubszy jaki jest Mam oryginalny styl więc Tego wymagam od siebie Pytasz mnie jaki bit chcę zjeść Proszę daj mi najgrubszy jaki jest Taki abym najadł się W smaku przypominał pierwszy seks Chcesz, chcesz abym zjadł bit, głód zabił w mig Lecz zanim to nastąpi, udzielę Ci lekcji Najlepsi ze świata producenci Wiedzą, że z gówna bata nie ukręcisz Więc, nie zapominaj do kogo wysyłasz prośbę Jeżeli zaniża nasz poziom, nie zadowala nas, to masz problem Gdy nie speda nawet ucha, nie mamy ochoty dalej słuchać Zawsze gotowi na dwutakt, kiedy jest do czego wrzucać Za mikrofonem dzik, słabi MC na glebie Mój styl nie jest fit, jak chcesz feat dla siebie Daj mi najlepszy bit jaki w menu widnieje Za kilka dni dostaniesz hit, rozwali Ci czerep Blau, odpalam arsenał, zostawiam po sobie miał What's up now? Młode wilki robią miau Uwierz mi na słowo jak owieczki na Original Rudeboy Style Ścina znów sukinsyna Pytasz mnie jaki bit chcę zjeść Poproszę najgrubszyjaki jest Mam oryginalny styl więc Tego wymagam od siebie Pytasz mnie jaki bit chcę zjeść Proszę daj mi najgrubszy jaki jest Taki abym najadł się W smaku przypominał pierwszy seks Cięte sample, dogrywane instrumenty Wokalizy pieczone na lampie Żywe lub z MPCtu tłuste bębny Wyszukane dźwięki, przyprawione efektami wedle wiedzy I z umiarem, idealnie zmiksowane W weavie podane Sprawia, że ślina cieknie z gęby Gruby to lubi, kiedy bit groove Kiedy tak dudni, że aż tynk sufit gubi Track hipnotyzuje ludzi Zwala na kolana, pobudza szare komórki Płacę za Twoją pracę, więc mi daj Wypieczony placek, a nie przypalony szajs Ważny charakter, między nami dobry wipe Na koniec dobry master i mamy super hit, dawaj BRK