Bądź ze mną, w mych snach (bądź ze mną, w mych snach) Nie wrócimy w przeszłość Nie chcę więcej wracać tam (nie chcę wracać tam) Bo zbyt często chcieli budzić nas (budzić nas) Teraz życie jak sen Dlatego tak nie chcę wstać (nie chcę wstać) Bądź ze mną, w mych snach (bądź ze mną, w mych snach) Nie wrócimy w przeszłość Nie chcę więcej wracać tam (nie chcę wracać tam) Bo zbyt często chcieli budzić nas (budzić nas) Teraz życie jak sen Dlatego tak nie chcę wstać (nie chcę wstać) Paranoje w mojej głowie, znowu nie dają mi spać Nie wiem co powiedzą o mnie Znają każdą moją twarz Nie chcę słuchać tego, co mówią na mieście No bo każdy z nich ma swoją wersję Nie odpuszczę więcej, czuję dużą presję, przecież już nie pęknę Rozpłynął się tak, jak tusz pod moją skórą Nie chcę się już bać tego, co będzie jutro Miałem być już daleko stąd, ale dobrze wiem dziś, że to mój dom Ale dobrze wiem już, że to był błąd, dziś chcę tu zostać, chcę tu zostać Przeleżałem chyba trzeci dzień tu Zadymiony pokój, tylko cisza, ciszej gra, ooo Spokój powoli układam ze słów Nie wiem, czy mnie kumasz, czy tylko mi mówisz tak Gubię się w snach Bądź ze mną, tak Gubię się w snach Bądź ze mną, tak Bądź ze mną, w mych snach (bądź ze mną, w mych snach) Nie wrócimy w przeszłość Nie chcę więcej wracać tam (nie chcę wracać tam) Bo zbyt często chcieli budzić nas (budzić nas) Teraz życie jak sen Dlatego tak nie chcę wstać (nie chcę wstać) Bądź ze mną, w mych snach (bądź ze mną, w mych snach) Nie wrócimy w przeszłość Nie chcę więcej wracać tam (nie chcę wracać tam) Bo zbyt często chcieli budzić nas (budzić nas) Teraz życie jak sen Dlatego tak nie chcę wstać (nie chcę wstać)