Mówię co widzę, Dwunasty - o tym ta płyta. W szóstym pierwsze projekty I nie wiedziałem o emisji u Ciebie w głośnikach. W mojej głowie wciąż muzyka i ta magia na bitach. Patrzę jak rodzi się ogień z małego płomyka. Chwytasz? Studio + mikrofon - ukojenie. To moje życie w którym nie bywam często na scenie. Lecę na wenie, wylewam co we mnie drzemie. Mogę robić to co ja chcę, to jest dla mnie wyróżnienie. Mam 18 lat, długa droga jest przede mną, Lecz już wiem co będzie towarzyszyć tej drodze na pewno. W tym rytmie jedność, to rytmu słowa zapisane. Merytoryczna burza, bas i stopa co powalą ścianę. Ramie w ramie, do przodu mimo losu przeciwności. Bit prowadzi wszystkich ziomków i oddala od rzeczywistości. Piszę odę do radości, gdzie jest obiecany Eden? Zostało tylko jabłko zmiażdżone ludzkim gniewem. Ref. Łączy dziś Polskie osiedla - RAP! RAP! Bit oparciem dla ziomków mimo wiatru i zaniedbań To dla wszystkich tych co wiedzą co to uczucia Czuję muzykę w sercu i nie patrzę na utarg Łączy dziś Polskie osiedla - RAP! RAP! Bit oparciem dla ziomków mimo wiatru i zaniedbań To dla wszystkich tych co wiedzą co to uczucia Czujemy muzykę w sercu i nie patrzymy na utarg. Bit oparciem, bit oparciem Bit oparciem, bit oparciem Bit oparciem, bit oparciem Bit oparciem Ej weź bądź twardziel! Trzy letnia praca, trzy letnia inwestycja. Owocem pierwszy album i satysfakcja wiekuista. Mówią że to sława, hajs się zgadza, próżna wizja. To musi siedzieć w sercu a to co mówią to fikcja. Wplątani w sieć zazdrości chcieli by na drabinę wskoczyć. A ja pamiętam tygodnie na czczo w studio od rana do nocy. Prosty, zwykły chłopak, który może Cię zaskoczy. Jestem Szymon, za marzeniami szukałem tej drogi. Między blokowiskami, nie hajsem a skrajnościami, Problemami owianymi dreszczami. Niech to zostanie między nami, dążyć do celu, do góry schodami Mimo że zaraz nasz kraj obrzuci nas prohibicjami. Wzrasta agresja, co raz mniejsza pensja, presja Czy to ponadludzka siła, czy ludzkości kwestia Jest tak nie inaczej więc złodzieja opłacę. My mamy ten bit, to jedyne oparcie. Ref. Łączy dziś Polskie osiedla - RAP! RAP! Bit oparciem dla ziomków mimo wiatru i zaniedbań To dla wszystkich tych co wiedzą co to uczucia Czuję muzykę w sercu i nie patrzę na utarg Łączy dziś Polskie osiedla - RAP! RAP! Bit oparciem dla ziomków mimo wiatru i zaniedbań To dla wszystkich tych co wiedzą co to uczucia Czujemy muzykę w sercu i nie patrzymy na utarg. Bit oparciem, bit oparciem Bit oparciem, bit oparciem Bit oparciem, bit oparciem Bit oparciem Ej weź bądź twardziel!