Zarobiłem trochę pengi Dalej mam spory głód Biorę życie do ręki, świeży jak nowy but Warszawa ciągle pędzi choć to nie hollywood Czuje się jak młody Bóg, tu trochę pengi dalej mam spory głód Biorę życie do ręki świeży jak nowy but Warszawa ciągle pędzi Choć to nie hollywood Czuje się jak młody Bóg tu Młody Bóg To miasto pachnie dla wielu nową nadzieją Młodzi studenci wypija to co naleją Widzę dokładnie gdy wjadę nocą na rejon Na mazowiecka gdzie ludzie chodzą aleja Warszawa jest taka piękna, lecz kiedy wracam na chatę jakbym wracał Z piekła, komu trzeba kibicować łatwo zapamiętać Melanżowanie w tym mieście to jest praca ciężka Lecz nie widzę siebie nigdzie indziej Robię NL3 a tе wersy pisze w windzie Możе będzie hit może z tego nic nie wyjdzie Znowu jakiś typ pyta jak mi idzie biznes Dobrze idzie nic się nie martw To nie byle szwindel, dla hejterów mam jedynie teraz middle finger Jestem tu od zawsze także mnie nie myl z lemingiem Zmienić moje zdanie to jak złamać Dziś Enigmę, pałac kultury a nie BigBen Zarobiłem trochę pengi Dalej mam spory głód Biorę życie do ręki, świeży jak nowy but Warszawa ciągle pędzi choć to nie hollywood Czuje się jak młody Bóg tu Młody Bóg Trochę pengi dalej mam spory głód Biorę życie do ręki świeży jak nowy but Warszawa ciągle pędzi Choć to nie hollywood Czuje się jak młody Bóg tu Młody Bóg Jestem od roku a to miasto cięgle nie śpi O 10 nie jest presto tutaj częściej wala kreski Wawa to miasto perspektyw lecz się zgubić łatwo wierz mi Trochę emkii i procenty weź sam Dopisz resztę puenty To są dwa światy Raz czerwony dywan, raz nad wisła płona baty 24 na dobę jaki chcesz to masz temacik Wielu bardzo szybko się potrafi tu zatracić Ale tez jest pięknie, pole mokotowskie spaceruje sobie z pieskiem W nocy po śródmieściu z batów wciąż się schodzi 200 Za mało jest słów by opowiedzieć o tym mieście tu jest pięknie Kocham te dzielnie poznaje tych ludzi których hiphop Całym sercem, wawa nie zasypia nawet jak zażywa persent Plusy i minusy ale odnalazłem szczęście i już zawsze tutaj będę Zarobiłem trochę pengi Dalej mam spory głód Biorę życie do ręki, świeży jak nowy but Warszawa ciągle pędzi choć to nie hollywood Czuje się jak młody Bóg tu Młody Bóg Trochę pengi dalej mam spory głód Biorę życie do ręki świeży jak nowy but Warszawa ciągle pędzi Choć to nie hollywood Czuje się jak młody Bóg tu Młody Bóg Yeah Młody Bóg Ay Młody Bóg Yeah yeah Młody Bóg Ay Młody Bóg, Bóg, Bóg Młody Bóg, Bóg, Bóg