Nie pierdolę się już z tobą Dla nas jesteś zwykłą ciotą Nie pierdolę się już z tobą Chuj ci w dupę ty gejozo Nie pierdolę się już z tobą To tak pro publico bono Nie chce mi się jebać z tobą Ciepły ciągman, ja no homo Gdybyś mógł odwołać to Chętnie byś to cofnął, co? Teraz już nie można bo Za daleko poszło zło Mleko się rozlało Pobite gary, rozbite szkło Ja tu ugram złoto Tobie pozostanie robić tło Zrobiło się ciasno tu Dla nas dwóch Wychodzę na miasto Tłum pyta co za szczur Chce wokoło zrobić szum I mi koło piór Nikt cię nie zna, chuj I nie słyszeli większych bzdur Nie pierdolę się już z tobą Dla nas jesteś zwykłą ciotą Nie pierdolę się już z tobą Chuj ci w dupę ty gejozo Nie pierdolę się już z tobą To tak pro publico bono Nie chce mi się jebać z tobą Ciepły ciągman, ja no homo Bye bye Na tym kończę z tobą Co jeszcze masz, daj Masz nic, wiadomo Dalej się sraj Must die Pro bono Ten kraj ma dość faj Na pohybe kondomom Jak chcesz nagrywaj, ale mam wiadomość Ten twój cały szajs Ludzie już nie wchłoną Może spróbuj szans W branży gej porno Tak kurwa szczaj Właśnie kończę twoje promo Nie pierdolę się już z tobą Dla nas jesteś zwykłą ciotą Nie pierdolę się już z tobą Chuj ci w dupę ty gejozo Nie pierdolę się już z tobą To tak pro publico bono Nie chce mi się jebać z tobą Ciepły ciągman, ja no homo (homo) Nie pierdolę się już z tobą Dla nas jesteś zwykłą ciotą Nie pierdolę się już z tobą Chuj ci w dupę ty gejozo Nie pierdolę się już z tobą To tak pro publico bono Nie chce mi się jebać z tobą Ciepły ciągman, ja no homo (homo)