Kishore Kumar Hits

Voidhanger - Naprzód Donikad! lyrics

Artist: Voidhanger

album: Dark Days of the Soul


Świt jak świt
Pijany wstrętem
Przedłużenie nocy naćpanej pustką
Odejdzie jak przyszedł, bez ognia i trąb
W ciszy upadku
Głośniejszej od bomb
Lecz zanim odejdzie
Spojrzę raz jeszcze
Na truchło nadziei
Nieświadome swej śmierci
I z namaszczeniem splunę
W twarz jej wyblakłą
Bądź pozdrowiona dziwko, teraz i zawsze
Naprzód donikąd!
W górę sztandar zwątpienia
Posłuchaj pieśni agonii
Plugawej przepowiedni
Tysiąc łabędzich śpiewów
Z gardła milczącej śmierci
Nowy rodzaj piekła, asfaltowy ogrójec
Tu patrzy na mnie bóg, oczyma ruin
Naprzód donikąd!
W górę sztandar zwątpienia
Z nicością w oczach i gniewem na ustach
Niech żyje zatracenie!
Trująca gorycz bytu
Esencja prawdziwej wiary
Jutro będzie jak wczoraj
Lecz bledsze, zimniejsze
Nic się nie zmieni, koniec bez końca
Panteon próżni płonący ogniem szaleństwa
Nowy rodzaj piekła, asfaltowy ogrójec
Tu patrzy na mnie bóg, oczyma ruin

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists