Kishore Kumar Hits

Normalsi - Łajza lyrics

Artist: Normalsi

album: Solilokwium


Dawno, dawno już, dawno już nie byłem z tobą
Gdzieś daleko jestem, obok nas
Brak mi twoich słów, tak zmysłowych
Powyginał się nasz wspólny czas
Proszę Cię co dnia, daj mi parę gorszy
Nauczyłem się jedynie brać
Zginam pałę, wiem często krzywdę robię
Żeby w ciszy głuchej trwać
Ludzie chyba już nie wierzą
Dziwne rzeczy mowią mi
Ja na prawdę chce sie zmienić
Chociaż już brakuje sił
Łajza, i nic więcej!
Już nie czuje, nie czuje, jak to śmierdzi
Klina klinem, jak najprędzej
To jest coś, co jeszcze trochę kręci

Pusto jest i źle, mało staram się
Odbić i wydobyć z dziury tej
Stoje tu jak pień, znowu proszę Cię
Daj mi grosz, nadziei cień
Wkurzam cały świat, i nie mogę sam ze sobą
Jeść i pić, i być, zwyczajnie żyć
Wkurwiam cały świat, świeże rany sypię solą
Pytam, czy to koniec już
Ludzie chyba już nie wierzą
Dziwne rzeczy mówią mi
Ja na prawdę chce sie zmienić
Chociaż już brakuje sił
Łajza, i nic więcej!
Już nie czuje, nie czuje, jak to śmierdzi
Klina klinem, jak najprędzej
To jest coś, co jeszcze trochę kręci

Trafił się ten czas, bardzo krótki czas
Uwierzyłem w to, kolejny raz
Odrodziłem się na nowo, miałem duszę kryształową
Lecz znów, i znów, i znów kolorów szukam
Łajza, i nic więcej!
Już nie czuje, nie czuje, jak to śmierdzi
Klina klinem, jak najprędzej
To jest coś, co jeszcze trochę kręci
Łajza!
Już nie czuje, nie czuje, jak to śmierdzi
Klina klinem, jak najprędzej
Potem samo się już kręci

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists