Mamy dla was narkotyki Damy wam spróbować Mamy też frustrację Żeby łatwiej was przekonać Dostaniecie tylko tyle Byście wciąż potrzebowali Potem wprowadzimy zakazy i ustawy I już was mamy I już was mamy Mamy dla was wódkę Na radości i problemy Nauczymy was jak pić Byście kupowali mimo ceny Mamy ciepłe posady Byście dla nas pracowali Damy wam pieniądze I już jesteście z nami Mamy dla was politykę Byście mogli dyskutować Potem wszystkich was skłócimy By was łatwiej kontrolować Mamy dla was telewizję Mamy radio i przeboje By łatwiej było was podzielić By was łatwiej było zgnoić Mamy dla was nietykalność I wszelkie wygody Tylko przyjdźcie do nas I w pokorze schylcie głowy