Powiadam Wam zaprawdę Ja nic nie wiedziałem Z pytaniem mnie nie łączy nic Ja mówię prawdę Z tym się nigdy nie spotkałem A po mnie choćby boży bicz I jeszcze raz powtarzam Nie mam żadnej wiedzy Z czystym sumieniem mogę rzec Bo sami wiecie wino, kasa i koledzy To przecież najważniejsza rzecz Nie wiem czemu znów się dziwisz Że odpowiedzi ciągle brak Bo ktoś wiedział, nie powiedział A to było tak TO NIE JA! TO NIE JA! TO NIE JA! TO NIE JA! Ja Wam wybaczam, przecież jestem miłosierny Każdemu podam swoją dłoń Jeśli mnie darzysz zaufaniem Jesteś wierny To możesz mówić do mnie DON Nie wiem czemu znów się dziwisz Że odpowiedzi ciągle brak Bo ktoś wiedział, nie powiedział A to było tak TO NIE JA! TO NIE JA! TO NIE JA! TO NIE JA! ♪ Nie wiem czemu znów się dziwisz Że odpowiedzi ciągle brak Bo ktoś wiedział, nie powiedział A to było tak TO NIE JA! TO NIE JA! TO NIE JA! TO NIE JA!