Kishore Kumar Hits

Big Cyc - Sąsiedzi lyrics

Artist: Big Cyc

album: 30 Lat z wariatami


Kiedy patrzę na balkony
Jaka pora roku - wiem
Przepocony, łysy sąsiad
Zwisa z piętra, jak z ambony
Na leżakach, na stołeczkach
Między nasze pchają nogi
Ukiszone tak jak w beczkach
W nasze słońce pchają boki
Sąsiedzi, sąsiedzi, sąsiedzi
Tak bardzo, bardzo kocham was
Sąsiedzi, sąsiedzi, sąsiedzi
Tak bardzo, bardzo kocham was
Sąsiedzi, ooo-ooo
Sąsiedzi
Bez żenady i bezwstydnie
Grube pupska i cycochy
Maszerują równym krokiem
Myśląc, że nikt się nie dowie
Kiedyś wreszcie na wsi, w mieście
Jakiś balkon nie wytrzyma
Wprost na beton tłusty w lecie
Spadną wszyscy ci, no wiecie
Sąsiedzi, sąsiedzi, sąsiedzi
Tak bardzo, bardzo kocham was
Sąsiedzi, sąsiedzi, sąsiedzi
Tak bardzo, bardzo kocham was
Sąsiedzi, ooo-ooo
Sąsiedzi
Znów na balkon weszło kilku
Chociaż miejsca nie ma wiele
Co im jednak miałem zrobić
Przecież to są przyjaciele
Sąsiedzi, sąsiedzi, sąsiedzi
Tak bardzo, bardzo kocham was
Sąsiedzi, sąsiedzi, sąsiedzi
Tak bardzo, bardzo kocham was
Sąsiedzi, ooo-ooo
Sąsiedzi
Sąsiedzi, ooo-ooo
Sąsiedzi, ooo-ooo
Sąsiedzi, ooo-ooo
Sąsiedzi

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists