Stąpam wargami do ciebie Pełznę pieśni językiem Słowa jak twoje ciało Ciało staje się krzykiem Noc ogonem szatana pręży się i przenika Oplata nas do rana, dotykaj mnie, dotykaj Upojnej nocy siniec Alkohol zawarty w winie I wina alkoholizmu Co w naszych żyłach płynie Noc ogonem szatana pręży się i przenika Oplata nas do rana, dotykaj, dotykaj mnie Dotykaj mnie! Czuję cię, pragnę cię natury siłą Mówią grzech, pusty śmiech, a to jest miłość Jeżeli miłość jest dzieckiem A niepoczęci się wiercą I jeśli noc jest poczęciem Poranek jest mordercą Noc ogonem szatana pręży się i przenika Oplata nas do rana, dotykaj mnie, dotykaj mnie Dotykaj mnie! Czuję cię, pragnę cię natury siłą Mówią grzech, pusty śmiech, a to jest miłość