Droga Lodziarko z dworca PKS To nie czas na lody Pod twoim domem stercze jak pies Niezadowolony Bo w moim sercu styczniowy chłód Pale z ziemi papierosy Bo dla Ciebie utonę w betonie Wyjdź proszę, zrób loda Cię proszę Spójrz Lodziarko jak zimno mi Nie wziąłem swego palta Oddech twój zmroził noc Chodź jebniem na nartach Zaraz przyjeżdża PKS mój Podciągam swe dresy No bo po bilet musze biec Jak bystry pies Lessie Bo dla Ciebie utonę w betonie Wyjdź proszę, zrób loda Cię proszę Droga Lodziarko jest mi źle Bo do lata daleko Wypiłem mleko, wino i krew Proszę zrób loda mi Przyjdź tu dziś na PKS, na na na na na To najlepsze z wszystkich miejsc, na na na na na Tu poczujesz piękną woń, na na na na na Obeszczanych wokół drzew Przyjdź tu dziś na PKS, na na na na na To najlepsze z wszystkich miejsc,na na na na na Tu poczujesz piękną woń, na na na na na Obeszczanych wokół drzew... Daj polizać swoją cipkę Zrobię z Ciebie tanią dziwkę - no zrób