O jaki jestem rozpiepszony, rozpiepszony. Wąchałem plastikowe kwiaty wczoraj Tak bardzo lubię czuć się chory, czuć się chory O jaka jesteś rozpiepszona Słodko rozpala, coś wibruje, coś przytłacza mnie O jakie w naszych oczach śpią demony Przecież jesteśmy tacy młodzi, tacy młodzi Ludzie nam tego nie wybaczą ą ą Potrzebuję wczoraj aj aj aj aj Takie dziwne coś Potrzebuję wczoraj aj aj aj aj Takie dziwne coś Słońce nie świeci już swą paszczą nad dachami miast Nie wiem czy ziemia nas kręciła wczoraj Chmury jak banie frówają nad blokami O jaka jesteś rozpiepszona Potrzebuję wczoraj aj aj aj Takie dziwne coś X2 Potrzebuję wczoraj aj aj aj Takie dziwne coś X4