Gapię się na informacje Coraz mniej z tego rozumiem Czuję się jak jakiś pacjent Jestem świrem, jestem ćpunem Błąkam się po nocnych klubach Słowa nie chcą stać się ciałem Za daleko się posuwam Ochujałem, ochujałem ♪ Nie ma zasad, nie ma mądrych Pije po to, by zapomnieć Każdy musi w życiu zbłądzić Nie chcesz już przychodzić do mnie Kiedy walę aż do zrywki Tracę film z twoim udziałem Całym światem kręcą dziwki Ochujałem, ochujałem ♪ Marian! Marian! ♪ Patrzę w niebo, życie wciąga Porno strony, idą święta Na swe lata nie wyglądam Nie chcę jednak ich pamiętać Nic nie robię, walę "głupa" Aspiracje mam za małe W telewizji wielka dupa Ochujałem, ochujałem