Wolność jest straszna jak ciemny las Wolność jest ciężka jak wielki głaz Wolność zabija jak szara żmija I was i nas, i was i nas Nie trzeba siedzieć, nie trzeba stać Nie każą dawać, nie każą brać Nie ma przymusów, białych obrusów i nie ma krat Nie muszę walczyć ani śnić Nie muszę bronić ani bić Nie ma wymogów, mocnych dowodów, po prostu nic Nie ma wymogów mocnych dowodów, po prostu nic Wolność jest straszna jak ciemny las Wolność jest ciężka jak wielki głaz Wolność zabija jak szara żmija I was i nas, i was i nas Czy zrobisz dobrze, czy zrobisz źle Czy powiesz tak, czy powiesz nie Nie będzie kary, młody czy stary, zrobi jak chce Nie muszę tworzyć ani mieć Nieważny kolor ani płeć Trwanie na straży to samo waży co zwykły śmieć Trwanie na straży to samo waży co zwykły śmieć Wolność jest straszna jak ciemny las Wolność jest ciężka jak wielki głaz Wolność zabija jak szara żmija I was i nas, i was i nas ♪ Wolność jest straszna jak ciemny las Wolność jest ciężka jak wielki głaz Wolność zabija jak szara żmija I was i nas, i was i nas Choć taka straszna jak ciemny las Choć taka ciężka jak wielki głaz Trzeba ją nosić, trzeba ją prosić Niech żyje w snach, niech żyje w snach Trzeba ją nosić, trzeba ją prosić Niech żyje w snach, niech żyje w snach