Tańczyła z siostrą, tańczyła z bratem Tańczyła z ojcem, a ze mną nie Tańczyła ślicznie, śliczna dziewczyna Tańczyła z cyganem, śniadym cyganem Tańczyła pięknie, pięknie, pięknie, pięknie, piękna dziewczyna Tańczyła z cyganem-anem-anem-anem-anem, złodziejem Nerwowo sprawdza, maca, maca, maca, maca swoje kieszenie Chociaż ten cygan skradł serce jej A stryjek Wiktor, rzekł co tak stoisz Odbij Renatę, bo będzie źle Walnąłem z gwinta, bo był całkiem spory To znaczy cygan, ale też grzdyl Jak żem go huknął, huknął, huknął, huknąl Huknął się nie przestraszył Tylko rozjuszył-uszył-uszył-uszył-uszył i sieknął w ryj Jak upadałem-ałem-ałem-ałem-ałem Bić nie przestawał-awał-awał-awał-awał A potem czarno i potem nic ♪ Morał piosenki, mój przyjacielu Jak chłop jest większy, to odpuść se To odpuść se