Podnieś mnie Jezu i prowadź do Ojca Podnieś mnie Jezu i prowadź do Ojca Zanurz mnie w wodzie Jego miłosierdzia Amen! Amen! Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie odpocząć mogę: Orzeźwia moją duszę. Wiedzie mnie po ścieżkach właściwych Przez wzgląd na swoją chwałę. Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, Zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Podnieś mnie Jezu i prowadź do Ojca Podnieś mnie Jezu i prowadź do Ojca Zanurz mnie w wodzie Jego miłosierdzia Amen! Amen! Kij Twój i laska pasterska Są moją pociechą. Stół dla mnie zastawiasz Na oczach moich wrogów. Namaszczasz mi głowę olejkiem; A kielich mój pełny, po brzegi. Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną Przez wszystkie dni życia I zamieszkam w domu Pana Po najdłuższe czasy. Podnieś mnie Jezu i prowadź do Ojca Podnieś mnie Jezu i prowadź do Ojca Zanurz mnie w wodzie Jego miłosierdzia Amen! Amen!