Patrzę, a w lesie Biało-różowy Koń z wielkim rogiem, co wyrasta mu z głowy Ani to konik Ni nosorożec To boskie cudo zowie się jednorożec Na głowie róg wyrasta ci wielki I jesz magiczne tęczowe marchewki Wiesz, ja od życia nie chciałem zbyt wiele, ale Zostań mym przyjacielem Ci co mówili, żeś ty postać mityczna Taka zmyślona i fantastyczna To niedowiarki, już się nie śmieją Jednorożce istnieją Wio – Prr – Wiśta - Karwa Koń, co ma róg Przecież to jest cud Niesie światu – przesłanie Rżał mi o tym, ale zapomniałem Jesteś na pewno więcej niż koniem Tak niepozorny, a wygrasz ze słoniem Założę się, że choć masz róg wielki Lubisz jeść różowe żelki Przysiądę przy tobie nad wody strumykiem Nie spłoszę cię kochany, pij, twoje zdrowie Z gęstwiny lasu słychać śpiew boskich ptaków Wszystkie śpiewają o tobie Wio – Prr – Wiśta - Karwa Koń, co ma róg Przecież to jest cud Niesie światu – przesłanie Rżał akurat kiedy nie słuchałem Siedzę z jednorożcem i marchewki żrę Bo marchewkom tak, a burakom nie Wcinamy ze smakiem tęczowe marchewki Śpiewem dziękujemy za różowe żelki Łohooooł Łooohoooooł Łohooooł Łooohoooooł Łohooooł Łooohoooooł Łohooooł Łooohoooooł Wio – Prr – Wiśta - Karwa W modzie jest już Dla metali róż Jednorożec czerń przegonił I różowy blask odsłonił Koń, co ma róg Wielki boski cud Niesie światu – przesłanie Usłyszałem, lecz nie zrozumiałem