O co chodzi rzecz Jedna pani co sporty uprawia Wciąż stosuje treningi i diety Sport poświęceń wymaga, więc się męczy i zmaga Lecz na mecie jest druga niestety A tą pierwszą wciąż łapią kontrole, że w aptece ma ryczałt od dawna Wszystko byłoby jasne, lecz biedactwo ma astmę I ogólnie jest niepełnosprawna Ale o co to O żesz tego wiesz Że to niby bo Gdyż z powodu, o co chodzi rzecz A jeśli tak, to wszystko w porządku Jeśli tak, to wszystko to zmienia Przecież życie zależy od kontekstów i wątków, oczywiście od punktu widzenia Jeśli tak, to to się nie liczy Jeśli tak, wszystko jasne jak słońce Ja się znów tylko czepiam Ja się nie znam na niczym Już nie będę tak głupio się wtrącał Raz się upił polityk w hotelu I normalnie, jak chłop, narozrabiał Zamiast zająć się seksem, do basenu meleksem, wjechał z kumplem i puścił tam pawia A gdy rano go spytał policjant, co do głowy strzeliło mu pustej Bo mi przykro jest czasem, stresującą mam pracę, a w ogóle to spisek jest Ruskich Ale o co to O żesz tego wiesz Że to niby bo Gdyż z powodu, o co chodzi rzecz A jeśli tak, to wszystko w porządku Jeśli tak, to wszystko to zmienia Przecież życie zależy od kontekstów i wątków, oczywiście od punktu widzenia Jeśli tak, to to się nie liczy Jeśli tak, wszystko jasne jak słońce Ja się znów tylko czepiam Ja się nie znam na niczym Już nie będę tak głupio się wtrącał Z żoną jestem piętnaście po ślubie Trójka dzieci i jesień znów idzie Czemu my, moje szczęście, raz na kwartał nie częściej No bo wiesz, ja to w sumie się wstydzę Ale o co to O żesz Tego wiesz Że to niby bo Gdyż z powodu, o co chodzi rzecz A jeśli tak, to wszystko w porządku Jeśli tak, to wszystko to zmienia Przecież życie zależy od kontekstów i wątków Oczywiście od punktu widzenia Jeśli tak, to to się nie liczy Jeśli tak, wszystko jasne jak słońce Ja się znów tylko czepiam Ja się nie znam na niczym Już nie będę tak głupio się wtrącał