Wszystkiego jest mało, niczego jest w brud Pomyślę zbyt śmiało, to braknie mi słów Więc milczę zawzięcie, czekam na znak By mogło być pięknie, bo nie jest aż tak W modlitwie i śpi anioł, zmęczony jak stróż Anioły tak mają czekając na cud Wiedzą najpewniej z wyroczni prawd Że może być pięknie, choć nie jest aż tak Nie jak się zdawało, inaczej, a więc Jest tak, jak być miało i tylko to wiem I tylko to wiem I tylko to wiem I tylko to wiem I tylko to wiem Od bzdur, które w poprzek przez ból albo sen Nim staną się dobrem, jak cisza i biel Tak puste zaklęcie zesnuje się wspak Nie musi być święte, bo nie jest aż tak Nie jak się zdawało, inaczej, a więc Jest tak, jak być miało i tylko to wiem I tylko to wiem I tylko to wiem I tylko to wiem I tylko to wiem