Nikt nikogo nie broni Nikogo nie karze Wszystko można zastąpić Czego nie można powtarzać Powietrza, które nas dzieli Płytkiego oddechu nadziei Lęku przed sobą i wreszcie Siebie samego i jeszcze Całej serii pomyłek Jeśli jesteś kim dotąd nie byłeś Teraz nie musisz tłumaczyć Czego nie myślisz można zobaczyć I tak warto żyć I tak warto żyć I tak warto żyć I tak... Nikt nikogo nie karze I nikogo nie broni Zanim cokolwiek się zdarzy Wszystko można zapomnieć Wolność, co niepokoi Podstęp, którego nikt się nie boi Wiarę, która przenika Miłość, której każdy dotyka Całej serii pomyłek Jeśli jesteś kim dotąd nie byłeś Teraz nie musisz tłumaczyć Czego nie myślisz można zobaczyć I tak warto żyć I tak warto żyć I tak warto żyć Nikt nikogo broni Nikogo nie karze Wszystko można zastąpić Czego nie można powtarzać Powietrza, które nas dzieli Płytkiego oddechu, braku nadziei Wiary w siebie i jeszcze Siebie samego i jeszcze Całą serię pomyłek Jeśli jesteś, kim dotąd nie byłeś Teraz możesz zobaczyć A to co myślisz niewiele znaczy I tak warto żyć I tak warto żyć I tak warto żyć I tak warto żyć I tak warto żyć I tak warto żyć (Hop)