Kishore Kumar Hits

Stach Bukowski - Chłodno lyrics

Artist: Stach Bukowski

album: Chłodno


Czwarta trzydzieści nad ranem
Poszukuję Twoich wad
Całujesz, jak w Klimta obrazie
Lecz to szare kolory ma
Czy chciałbym jak w niebie, ja nie wiem
Wystarczy mi tyle co zawsze
Wysoki Twój głos onieśmiela mnie wciąż (uo-ou)
Gdy ciała mokną
I rozmawiają nie za wolno
Gdy na zegarze widzę piątą
Znów mam nadzieję ślepą
Trochę mi chłodno
A na głośnikach leci Tove Lo
I duszę się czekając pod nią
Bo martwi jedynie to, że koszulę ma mokrą
Znowu jak w drogiej reklamie
Oczy cieszą się na znak
Dwa słowa i podsumowanie
Marnujemy swój cenny czas
I chociaż zaczynasz od zwierzeń
To w głowie te myśli co zawsze
A niski Twój głos prowokuje mnie wciąż (uo-ou)
Gdy ciała mokną
I rozmawiają nie za wolno
Gdy na zegarze widzę piątą
Znów mam nadzieję ślepą
Trochę mi chłodno
A na głośnikach leci Tove Lo
I duszę się czekając pod nią
Bo martwi jedynie to, że koszulę ma mokrą

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists