Jaka piękna katastrofa Nikt tego nie planował Jaka piękna katastrofa Nie ma miejsca, by się schować Jak tu pusto, jaka tu cisza Puste słowa i puste serce To nasz dom, tu mieliśmy się starzeć Podejdź bliżej, chcę cię dobrze widzieć Jak to jest, że tak dzieje się? Jaka piękna katastrofa Nikt tego nie planował Jaka piękna katastrofa Nie ma miejsca, by się schować To już koniec, światła wyłączone Nie wzywaj pomocy, nie wołaj ratunku Nic nie widać, chociaż dym już opadł Podejdź bliżej, chcę być obok ciebie Jak to jest, że tak dzieje się? Jaka piękna katastrofa Nikt tego nie planował Jaka piękna katastrofa Nie ma miejsca, by się schować ♪ Już nie da się wycofać Jak tu pięknie można konać Uuuuuu-uuu-uuuu-uuu Uuuuuu-uuu-uuuu-uuu Uuuuuu-uuu-uuuu-uuu Uuuuuu-uuu-uuuu-uuu Jaka piękna katastrofa Nikt tego niе planował Jaka piękna katastrofa Nie ma miejsca, by się schować