Z kąta w kąt chodzę wciąż Nie wiem, który już to raz Walizkę spakowaną mam Który to raz zostaję sam Nie potrafię zamknąć drzwi Po cichu tak, by nie słyszał nikt Przyjąłem w serce mocy strzał Wypadłem z gry nie pierwszy raz To Pani Zamieć Zrobiła mi w sercu dziurę Po prawej stronie To Pani Zamieć Zrobiła mi w sercu dziurę Po prawej stronie A ja już nie poruszam się A ja już nie kocham jej ♪ Ta ulica przypomina mi Kilka naszych dobrych dni Tu cię poznałem, tutaj urwał się film Mmm, urwał film Słowa nie leczą, słowa tną, jak brzytwa Gęba na kłódkę, cisza trwa Wypadłem z gry, zostałem sam Zostałem sam nie pierwszy raz To Pani Zamieć Zrobiła mi w sercu dziurę Po prawej stronie To Pani Zamieć Zrobiła mi w sercu dziurę Po prawej stronie A już nie poruszam się A ja już nie kocham jej A ja już nie poruszam się A ja już nie kocham jej ♪ A ja już nie poruszam się A ja już nie kocham jej