Może chciałabym Jak Ty Zaufać Obudzić się w zupełnie Innych butach Być już trochę bliżej Wcale nie na siłę Słyszę, jak oddychasz W nocy jakoś ciężko Samej być tu ze mną Sen mi z powiek spędzasz Bo ja jestem tu A Ty jesteś tam I choć chciałabym, nie budzisz się sam Opanuję myśli, ale pewności nie mam Że choć chciałabym, nie czujesz mnie tak ♪ W nocy miałam sen, jak film O duchach Tak przez okno wpadł Obudził ten strach Co po kościach zgrzyta Tak, jak film wyświetlił cudze życie To już wiem, nie ma mnie w Twoich listach Bo ja jestem tu A Ty jesteś tam I choć chciałabym, nie budzisz się sam Opanuję myśli, ale pewności nie mam Że choć chciałabym, nie czujesz mnie tak Wczoraj w nocy obudził mnie strach Przed snem, którego jeszcze nie wyświetlono nam Wczoraj w nocy obudził mnie sen, jak film Nie udawaj, że śpisz Nie udawaj, że śpisz Bo ja jestem tu A Ty jesteś tam I choć chciałabym, nie budzisz się sam Opanuję myśli, ale pewności nie mam Że choć chciałabym, nie czujesz mnie tak ♪ W nocy wyświetlił mi się sen, jak film Nie udawaj, że śpisz Nie udawaj, że śpisz