Moi koledzy mają trochę już dość
Moi koledzy chcą oszukać swój los
Ja z taką pracą będę nie byle kto
Nie musisz mówić na głos, wiem, że też jesteś stąd
Zero stresu, ale gdyby to dzwoń
Jakbyś się przegrzał, psycho helpline i sport
Chciałbym coś zmienić, ale kredyt na dom
Chciałbym coś zrobić, ale już nie wiem co
Zmieniamy świat, więc opanuj te frustracje
Po czwartej kawie mówisz lekko niewyraźnie
To duża firma, więc myślimy raczej stadnie
Więcej uśmiechu, przecież tak tu kurwa ładnie
Zmieniamy świat, a ty od nas masz te szansę
Masz wypłatę, no i masz w leasingu Mazdę
To duża firma, więc zachowuj się poważnie
Nie wiem co robię, ale myśli raczej straszne
♪
Skończyłem uni, teraz musi być sztos
Biegnę po złoto jakby gonił mnie ktoś
Ja i koledzy mamy powoli dość
Jeden już odpadł, a to był wysoki most
Wpadli po pracy, napijemy się coś
I skończ pierdolić, że alkohol to zło
Mogłeś coś zmienić, w sumie nie mogłeś bo
Mogłeś wyskoczyć, ale piętro nie to
♪
Zmieniamy świat, więc opanuj te frustracje
Po czwartej kawie mówisz lekko niewyraźnie
To duża firma, więc myślimy raczej stadnie
Więcej uśmiechu, przecież tak tu kurwa ładnie
Zmieniamy świat, a ty od nas masz te szansę
Masz wypłatę, no i masz w leasingu Mazdę
To duża firma, więc zachowuj się poważnie
Nie wiem co robię, ale myśli raczej straszne
Поcмотреть все песни артиста