Niby nic, niby pociąg, co mknie Wsiadasz i jedziesz, niby gdzie chcesz Bilet swój skasowany wciąż mniesz Głowy ból - czy to happy czy end? Życie świętem jest codziennym W którym udział musisz wziąć Chcesz czy nie chcesz, świat się kręci I wiruje ziemska oś Życie jak pociągiem podróż Którą odbyć możesz raz Bilet w jedną stronę odwróć Zobacz, co pisane masz Taki film kręcić w kinach chciał Bóg Może ty grałbyś w nim jedną z ról Może ja w tym pociągu jak cień Mógłbym grać z tobą w noce i dnie Życie świętem jest codziennym W którym udział musisz wziąć Chcesz czy nie chcesz, świat się kręci I wiruje ziemska oś Życie jak pociągiem podróż Którą odbyć możesz raz Bilet w jedną stronę odwróć Zobacz, co pisane masz Nie ma co, spotkamy może się Kiedyś tam, na stacji "Dobry Sen" Popatrzymy w oczy Mignie świat z przezroczy Pojedziemy dalej, Bóg wie gdzie Życie świętem jest codziennym W którym udział musisz wziąć Chcesz czy nie chcesz, świat się kręci I wiruje ziemska oś Życie jak pociągiem podróż Którą odbyć możesz raz Bilet w jedną stronę odwróć Zobacz, co pisane masz