Jeśli chcesz mnie zatrzymać, podaj, podaj mi rękę Jeszcze może mnie zatrzymać ciepło twej dłoni Uśmiech też ma właściwości magnetyczne Słowo, jeśli chcesz mnie zatrzymać, wymów me imię Jeśli chcesz, jeśli chcesz mnie zatrzymać, podaj mi rękę Tchnij w moje usta oddech Nie mam wielkiej nadziei, za długo byłem sam Nie mniej, uczyń to proszę Nie dla mnie - dla siebie Proszę, pośpiesz się proszę, bo nie-, niezatrzymany odejdę I cóż z tego, że przeklniesz tę ziemię Cóż z tego, że ją zdławisz swoimi mściwymi rękoma W sypki piasek wpisując moję imię Słuch ma granice ostro zakreślone I ramię jest o wiele krótsze niż słoneczny promień Jeśli chcesz mnie zatrzymać, musisz się pośpieszyć Krzyknij, inaczej głos twój nie dobiegnie do mnie Nie mam wielkiej nadziei, za długo byłem sam Nie mniej, uczyń to proszę Nie dla mnie - dla siebie Jeśli chcesz mnie zatrzymać, musisz się pośpieszyć Krzyknij, inaczej głos twój nie dobiegnie do mnie