Kishore Kumar Hits

Nocny - Nieśmiałoodważna lyrics

Artist: Nocny

album: Sztuki wizualne


Choć byłaś nieśmiało-odważna
Choć gryzłaś, drapałaś
Głośno krzyczałaś i wiłaś się w spazmach
Udało mi się zamknąć Cię
Udało mi się zamknąć Cię
Choć byłaś nieśmiało-odważna
Choć gryzłaś, drapałaś
Głośno krzyczałaś i wiłaś się w spazmach
Udało mi się zamknąć Cię
Udało mi się zamknąć Cię w swoich fantazjach
Wszyscy mają zamazane twarze
Mam nadzieje, że się znowu nie pokażesz
Czarna magia mnie prowadzi na ołtarze
Czuje zapach tego jak byliśmy razem
O czym bym nie pomyślał, jestem pewien robiliśmy to
Zmięte prześcieradła i poduszki, wszędzie słony pot
Zrobiliśmy parę fot, teraz wypalają wzrok
Ruszyliśmy się o krok, budziliśmy się na seks
A teraz, gdy już wyrzuciłem perfumy i spinkę do włosów
Weź poleć preparat mi, który usunie Twą szminkę z mych koszul
Mógłbym Ci pisać ballady, tańczyć i śpiewać jak Mrozu
Ciągle to mam przed oczami, jak próbujesz uwolnić mnie z radiowozu
Choć byłaś nieśmiałoodważna
Choć gryzłaś, drapałaś
Głośno krzyczałaś i wiłaś się w spazmach
Udało mi się zamknąć Cię
Udało mi się zamknąć Cię
Choć byłaś nieśmiałoodważna
Choć gryzłaś, drapałaś
Głośno krzyczałaś i wiłaś się w spazmach
Udało mi się zamknąć Cię
Udało mi się zamknąć Cię w swoich fantazjach
Wszyscy mają zamazane twarze
Mam nadzieje, że się znowu nie pokażesz
Czarna magia mnie prowadzi na ołtarze
Czuje zapach tego jak byliśmy razem
I chciałbym wrócić na chwilę, zobaczyć jak mi się rzucasz na szyję
Lecz kiedy przytulasz, to zmieniasz się w linę
Wiszę, nie żyje, boję się kiedy odpłynę
Czy to jest warte tego bólu, nie wiem
Wolę byś została tylko wspomnieniem
Idę do przodu, nie patrzę za siebie
Nie ma powrotu, tylko urojenie, że to ukojenie
Pamiętam Twoje spojrzenie, co znaczy do końca nie jestem pewien
Idę do przodu, nie patrzę za siebie
Nie jestem gotów by powiedzieć, nie, to przez Ciebie
Choć byłaś nieśmiałoodważna
Choć gryzłaś, drapałaś
Głośno krzyczałaś i wiłaś się w spazmach
Udało mi się zamknąć Cię
Udało mi się zamknąć Cię
Choć byłaś nieśmiałoodważna
Choć gryzłaś, drapałaś
Głośno krzyczałaś i wiłaś się w spazmach
Udało mi się zamknąć Cię
Udało mi się zamknąć Cię w swoich fantazjach

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists