Jeśli dzisiaj za kimś tęsknię To za sobą, za sobą sprzed lat A czy widząc mnie nową zrozumiałabyś skąd Skąd jest we mnie taki bagaż wad Jeśli chce być dziś z kimkolwiek To ze sobą sprzed lat Choć teraz głośniej się śmieję Takiej siebie mi brak Dziewczyny, która nie pytała Która może przegrywała A umiała zawsze być obok Wiem, że wciąż jesteś we mnie Dobrze widzieć ciebie w lustrze Nie być tylko sumą tego co świat ode mnie chce Fajnie, że tu teraz jesteś Ty moja mała niebezpieczna ja Więcej nie powiem nic Jeśli chce być dziś z kimkolwiek To ze sobą sprzed lat Choć teraz głośniej się śmieję Takiej siebie mi brak Dziewczyny, która nie pytała Która może przegrywała A umiała zawsze być obok Ona ciągle jest we mnie Tyle chce powiedzieć aż nie mówię nic Czy poszłabyś jak w dym Czy byłoby ci wstyd Odpuść sny Mówili mi Problem jak kamień tak zamieni się w pył W tym całym hałasie ty do mnie krzycz Nie pozwól by Nie pozwól by Nie pozwól by cisza zabrała Ci mnie Jeśli chce być dziś z kimkolwiek To ze sobą sprzed lat Choć teraz głośniej się śmieję Takiej siebie mi brak Dziewczyny, która nie pytała Która może przegrywała Potrafiłaś zawsze być obok Wiem, że jesteś gdzieś we mnie Jeśli chce być tu z kimkolwiek Czasem trochę takiej siebie mi brak