Jak ogień, który daje ciepło, wiarę Staram się, by choć płomieniem być I łudzę się, że czasem ziarnko piasku Zmienia losy wielu z nas Żyć to za mało, mieć to za mało Aby pełną garścią życie brać Żyć to za mało, mieć to za mało Aby godnie śmierci spojrzeć w twarz Wszyscy marzą o miłości, chcemy kochać, kochani być Zakochanym świat zazdrości, reszta nie znaczy nic Wszyscy marzą o miłości, chcemy kochać, kochani być Zakochanym świat zazdrości, reszta nie znaczy nic Gdy widzę świat, co wali się, rozpada I materialny byt jest wszystkim dziś A wolność to zatracić się bez miary By zapomnieć, nie pamiętać nic Żyć to za mało, mieć to za mało Aby pełną garścią życie brać Żyć to za mało, mieć to za mało Aby godnie śmierci spojrzeć w twarz Wszyscy marzą o miłości, chcemy kochać, kochani być Zakochanym świat zazdrości, reszta nie znaczy nic Wszyscy marzą o miłości, chcemy kochać, kochani być Zakochanym świat zazdrości, reszta nie znaczy nic Nie znaczy nic