Miałam zagrać na bis Światła, dywan jak w Cannes Dostać punkty za styl Potem szampan i bal Chciałam rzucić za trzy Ale zmienił się plan Czas pogodzić się z tym Że znów mam to, co mam Śmiech niech puszczą z playbacku Tak wprowadzę się w dobry stan Całkiem nowy dla mnie stan Sobą się zaopiekuj Nie potrzeba ci nowych dram Może w końcu pora zmian Czemu wszystko na przekór? Mam już dość tych wysokich fal Za wysokich dla mnie fal Czemu ciągle gdzieś czeka Na mnie falstart i faul? Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul ♪ Nie mam siły się bić Leżę do końca dnia Ręce, nogi na krzyż Zbijam kwaśne PH Głowa puchnie jak ryż Rzucam słowa na, "Ka" Myśli warczą jak psy Sweter gryzie jak ja Śmiech niech puszczą z playbacku Tak wprowadzę się w dobry stan Całkiem nowy dla mnie stan Sobą się zaopiekuj Nie potrzeba ci nowych dram Może w końcu pora zmian Czemu wszystko na przekór? Mam już dość tych wysokich fal Za wysokich dla mnie fal Czemu ciągle gdzieś czeka Na mnie falstart i faul? Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul Falstart albo faul