Zakładam 750 złoto
To nie próba, będę z nią aż mnie wyniosą
Ja nie chce, nie chce, nie chce, nie chce, nie chce dłużej czekać
Ja zrobię to co trzeba, tyka tyka mi mój zegar
Chcę więcej, więcej, więcej, więcej, więcej, niż mam teraz
FAMILIA TO POTĘGA, FAMILIA TO POTĘGA
Ja nie chce, nie chce, nie chce, nie chce, nie chce dłużej czekać
Ja zrobię to co trzeba, tyka tyka mi mój zegar
Chcę więcej, więcej, więcej, więcej, więcej, niż mam teraz
FAMILIA TO POTĘGA, FAMILIA TO POTĘGA
Zakładam jej na palec 750 złoto
Ja nie chcę jej na próbę, będę z nią aż mnie wyniosą
Nie jestem baby boomer, proszę zostań moją Żoną
Zawieśmy kilka kłódek, po ślubie, za wielką wodą
Chcę rozpalić ognisko domowe i to na zawsze
By spalić w nim na szybko złe emocje, nie zajawkę
Nazbieram kapusty byś nie bała się naprawdę
Familia będzie silna tak jak meksykański kartel
Ja nie chce, nie chce, nie chce, nie chce, nie chce dłużej czekać
Ja zrobię to co trzeba, tyka tyka mi mój zegar
Chcę więcej, więcej, więcej, więcej, więcej, niż mam teraz
FAMILIA TO POTĘGA, FAMILIA TO POTĘGA
Ja nie chce, nie chce, nie chce, nie chce, nie chce dłużej czekać
Ja zrobię to co trzeba, tyka tyka mi mój zegar
Chcę więcej, więcej, więcej, więcej, więcej, niż mam teraz
FAMILIA TO POTĘGA, FAMILIA TO POTĘGA
Nigdy w życiu nie chciałem niczego na tacy
Wszystkiemu co dziś mam nadała smak praca
Zbudowałem dom na skale no i mam azyl
Gdy wielu w piasku brodzi po kolana
Nie zostaję długo co przychodzi zbyt szybko
Oni tylko mówią, a ja tworzę swój idiom
Jedna miłość to nie lot ani wjazd windą
Idziemy na szczyt pchając kamień razem z familią
Nie szanujesz tego co przychodzi zbyt łatwo
Paradoksalnie żyjąc płytko łatwiej iść na dno
Wierzę głęboko, mierzę wysoko w tym tkwi ziarno
By nie być kłodą gdy przyjdzie potop, lecz być arką
Robię w sobie miejsce, niech ego idzie na bok
Nie skusisz mnie świecidełkiem, mam swoje eldorado
We dwoje możemy więcej, idziemy pełna parą
Człowiek jest chwilą, my opowieścią, sagą
Ja nie chce, nie chce, nie chce, nie chce, nie chce dłużej czekać
Ja zrobię to co trzeba, tyka tyka mi mój zegar
Chcę więcej, więcej, więcej, więcej, więcej, niż mam teraz
FAMILIA TO POTĘGA, FAMILIA TO POTĘGA
Ja nie chce, nie chce, nie chce, nie chce, nie chce dłużej czekać
Ja zrobię to co trzeba, tyka tyka mi mój zegar
Chcę więcej, więcej, więcej, więcej, więcej, niż mam teraz
FAMILIA TO POTĘGA, FAMILIA TO POTĘGA
Zakładam 750 złoto
To nie próba, będę z nią aż mnie wyniosą