Poza dobrem i złem Niebo jest bez chmur, choć dymią kominy Słońce lśni jak nigdy W słońcu lśnią karabiny Geniusz zbudował mosty wzdłuż Wołgi Pomnik Chopina przetopił na czołgi Zdelegalizował Boga i rozpieprzył kościoły Wprowadził morderców do królewskich zamków Robotnikom obniżył potencję, a Następnie zabrał się za punków WYCIĄGNIJ RĘCE I BIERZ TO WSZYSTKO MOŻE BYĆ TWOJE WYCIĄGNIJ RĘCE I BIERZ TO WSZYSTKO MOŻE BYĆ TWOJE Niewymiernie w przestrzeni Powietrze w postaci Czy to ty? To nie ty To inkwizycja, to kaci Ogień na grobie Chrystusa Rozpalony był jaśniej od słońca Niebo poza dobrem i złem Przestrzeń w przestrzeni bez końca WYCIĄGNIJ RĘCE I BIERZ TO WSZYSTKO MOŻE BYĆ TWOJE WYCIĄGNIJ RĘCE I BIERZ TO WSZYSTKO MOŻE BYĆ TWOJE WYCIĄGNIJ RĘCE I BIERZ TO WSZYSTKO MOŻE BYĆ TWOJE WYCIĄGNIJ RĘCE I BIERZ TO WSZYSTKO MOŻE BYĆ TWOJE