Kishore Kumar Hits

E V - Intro (Upadłem) lyrics

Artist: E V

album: Terapia


Wstajesz rano
Myślisz sobie, kurwa, po co znowu wstałeś
Żeby znowu wkurwić ludzi wokół, żeby znowu mama mówiła
Że psujesz jej nerwy, żeby znowu nie wyszło ci w nauce, w związku
Żeby znowu zmieszali cię z błotem, gdy się pomylisz
Ta presja jest już nie do zniesienia
Jak zamykam oczy, widzę, jak umieram i rodzinę, która płacze na pogrzebie
Myślę o bracie, co jeszcze nie widział, jak bardzo to życie umie łamać serce
W końcu szukasz ucieczki - używki, okaleczanie czy nawet samobójstwo
A najgorsze jest to, że ludzie wtedy zamiast ci pomóc, jeszczе bardziej cię jadą
Pytałem anioła i pytałem diabła, czy będziе im lepiej, jak założę pętlę
Mama mówiła, że umrze na zawał, jak w końcu się, kurwa, za siebie nie wezmę

Gonił mnie we śnie, to nie fair, bez mej zgody zmienia mnie
Topię się, za dużo było łez
Każdy mały grzech rzucał bardzo duży cień
Na płycie chciałem pokazać, co czuje osoba z problemami
Spytacie, czemu akurat "Terapia"?
Przedstawiam na niej światy, do których uciekamy, które służą nam za tytułową terapię
Używki, gry komputerowe, biznes
Wszystko to w formie kawałków i historii w nich zawartych
Miłego słuchania...

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists