Kishore Kumar Hits

Denis Impulsywni - Pan Elektryk lyrics

Artist: Denis Impulsywni

album: Pan Elektryk


Pan elektryk
Żarówka nad głową
Jakby nie przeklnął przy tym
To nie byłby sobą (Nie)
Próbnik do gniazdka
I zaświeciło diodą
Klientki lubią, gdy zaiskrzy to i owo (Je)
Pan Elektryk jest na fazie (Je je je)
W głowie wolty i woltaże (Oooo)
Duża dawka prądu na dzień
Nie uziemią go grabarze (Nie, nie, nie)
Telefon od klientki
Wezwanie do usterki
Zabrał skrzynkę narzędzi
I wsiadł w starego trupa
Dojechał do posesji
Na stole stały świeczki
Nie pora na uśmieszki
Bo trzeba ciągnąć druta
Hej hej hej
Wsunął kabel do osłonki
Co jak dojdzie do eksplozji
Najważniejsze BHP
Hej hej hej
Pan elektryk ma kontakty
Polecają go sąsiadki
Kiedy mąż nie radzi se
Pan Elektryk jest na fazie (Je je je)
W głowie wolty i woltaże (Oooo)
Duża dawka prądu na dzień
Nie uziemią go grabarze (Nie, nie, nie)
Nigdy nie bywa spięty
Choć nie brak mu energii
Nie tylko prąd go pieści
W niejednym gniazdku też był
Instalacja jest oddana
Strzela korek od szampana
Podnieś do góry ręce
Rozluźnij swoje pięści
I teraz wszyscy razem
Kręcimy żaróweczki
Niech prąd Was potelepie
Niech nikt już więcej nie śpi
I teraz wszyscy razem
Kręcimy żaróweczki
Pan Elektryk jest na fazie (Je je je)
W głowie wolty i woltaże (Oooo)
Duża dawka prądu na dzień
Nie uziemią go grabarze (Nie, nie, nie)

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists