Syru, baby, bow, bow, err
Swizzy na bicie ziomal (aha)
I-ich geh' rein, nehm' mir meins, fick' auf Preisschilder (yeah)
Polizei übertreibt, schicken Livebilder (cha-puh)
Dawaj hajs, piję chay w butach Margiela (wouh)
Benz-E Coupé, opony piszczą w zakrętach (brr)
Kiedyś nade mną ciągle padał deszcz (hah)
Dziś podsyłają Insta plugi jazz
Mordo ciągle kafa leş (gib ihm)
Sąsiad ma colta i karabin też (wouh)
Który wyciąga gdy wpada na sklep (bo nie stać jest go na chleb)
Znów kurwa idzie na komendzie śpiewać
I w godzinę na osiedlach jest gorąco jak w Galapagos (wouh, wouh)
Grube fajki, nowe Nike
Akhis überquer'n dein Grenzgebiet mit Taschen voll Canada-Ot (wouh)
Choć obserwują nas robimy plus
Życie jak w Boyz n The Hood
Uważaj shoot, couzi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, couzi, bye-bye (bye-bye)
Choć obserwują nas robimy plus
Życie jak w Boyz n The Hood
Uważaj shoot, couzi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, couzi, bye-bye (bye-bye)
Mam w głowie jeden cel - chcę spełniać marzenia
Wciąż trzymam fason i to co mam doceniam (grr, grr, yeah)
Unikatowy styl wychodzi z podziemia
Środkowy palec, kiedy gapi się kamera (grrr, hoh, hoh)
Twoje życie warte wisior, ja nie kładę na nie szmalu
Ja nie kładę na nie szmalu, ja nie kładę na nie szmalu (grr, grr, yeah)
Twoja suka chce się pieprzyć, a ja nie dotykam szlauchów (ah ja)
W chuj spraw na karku, już północ na zegarku (brra)
Podjeżdża wolno czarny Jaguar (ey, ey)
Uchylam okno, leci muza, za nią chmura
Mam czerwony na sobie Nike dres
Dzień w dzień się wypala stres
W mieście rządzi szybki hajs i seks
Choć obserwują nas robimy plus
Życie jak w Boyz n The Hood
Uważaj shoot, couzi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, couzi, bye-bye (bye-bye)
Choć obserwują nas robimy plus
Życie jak w Boyz n The Hood
Uważaj shoot, couzi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, couzi, bye-bye (bye-bye)