Daj mi kilka gram, a ja zrobię z tego tonę (tonę) Daj mi kilka monet, szybko to pomnożę (pomnożę) Tutaj ziomek nawet Bóg Ci nie pomoże (nie pomoże) Chociaż to nie morze, sypią się węgorze Towar zawsze dobry, banknot fioletowy Takie życie ziomek, każdy z nas jest głodny Towar zawsze dobry, zawsze pełne torby Za kręcenie afer zawsze chuj do mordy Towar zawsze dobry, zawsze pełne torby Za kręcenie afer zawsze chuj do mordy Za zaleganie z hajsem, też zawsze chuj do mordy U nas zawsze mordo są najlepsze topy Ona leży naga, cała rozjebana Po trzech sesjach ssania ledwo co już gada To jeszcze nie koniec, wpada też jej stara To taki na później, mój kolejny wariant Daj mi kilka gram, a ja zrobię z tego tonę (tonę) Daj mi kilka monet, szybko to pomnożę (pomnożę) Tutaj ziomek nawet Bóg Ci nie pomoże (nie pomoże) Chociaż to nie morze, sypią się węgorze Niejeden tu wariat, tu tak żyje ciągle Imprezuje co dzień, szczury non-stop ciągnie Gołe cycki, dupy - na insta są modne Dziewczyny są młode, uwagi są głodne Dla nich to nie problem przed lustrem jebnąć pozę Taka kolej rzeczy, w internet wrzuca fotę Towar zawsze dobry, zawsze pełne torby Za kręcenie afer zawsze chuj do mordy Towar zawsze dobry, zawsze pełne torby Za kręcenie afer zawsze chuj do mordy Za zaleganie z hajsem, też zawsze chuj do mordy U nas zawsze mordo są najlepsze topy