Na dworze jest gorąco, znowu wale coco Najebany ostro i zajebane oko Mała pragnie foto i pyta się mnie: "dokąd?" A ja płynę pod prąd, lecimy dziś na Hong Kong Na dworze jest gorąco, znowu wale coco Najebany ostro i zajebane oko Mała pragnie foto i pyta się mnie: "dokąd?" A ja płynę pod prąd, lecimy dziś na Hong Kong Na dworze jest gorąco, znowu wale coco Najebany ostro i zajebane oko Mała pragnie foto i pyta się mnie: "dokąd?" A ja płynę pod prąd, lecimy dziś na Hong Kong Na plaży słońce świeci dziś Bawimy się do rana, wydajemy plik My tutaj mamy własny styl Nikt nam nie mówi jak mamy żyć Kto by pomyślał, z pusherem robię hit Teraz tylko prada, gucci, louis vui Jebać podjebany z turcji shit Kiedy patrzę na was jest mi wstyd Mordo c'est la vie, nie zmieni tego nikt Konflikt z nami to cienka nić Jeszcze niedawno gorsze dni W twoich oczach jestem nadal ten zły Jeszcze niedawno gorsze dni W twoich oczach jestem nadal ten zły Od zawsze, na zawsze, jebać psy Na dworze jest gorąco, znowu wale coco Najebany ostro i zajebane oko Mała pragnie foto i pyta się mnie: "dokąd?" A ja płynę pod prąd, lecimy dziś na Hong Kong Na dworze jest gorąco, znowu wale coco Najebany ostro i zajebane oko Mała pragnie foto i pyta się mnie "dokąd?" A ja płynę pod prąd, lecimy dziś na Hong Kong