Ona to mój partner, w zbrodni i w życiu robimy kwit Leży na kanapie, ładuje klamkę, nie powie nic Psy robią nam zdjęcia jak idziemy razem, więc powiedz "cheese" Zdaje sobie sprawę, że bez ciebie to wszystko tylko syf Ona to mój partner, w zbrodni i w życiu robimy kwit Leży na kanapie, ładuje klamkę, nie powie nic Psy robią nam zdjęcia jak idziemy razem, więc powiedz "cheese" Zdaje sobie sprawę, że bez ciebie to wszystko tylko syf Zostaje na noc, wkłada mój tee Znam ją za dobrze na Netflix i chill Robi mi dobrze, o jebany weed Zna mnie od lat, ale to ja przy niej nie poznaje już siеbie sam Mnoży się hajs, dzieli się stuff Ona gotowa jest zе mną na wock Ej, chyba coś ze mną przy niej nie tak Mój świat nabrał zupełnie innych barw Wiem, że mnie kocha i będzie też jak Sędzia przybije nawet kilka lat Dla niej to już nieważne Jest tu ze mną na zawsze Kocham zarabiać papier Ale chyba ją bardziej Nie jestem Romeo, ty nie jesteś Julia Ja to ten bad boy, ale mniej pewność możesz mi ufać Nigdy nie było lekko nam Ale razem jest lepiej nam Nie wiem, ile kosztuje świat Bo bez ciebie i tak nie jest nic wart Ona to mój partner, w zbrodni i w życiu robimy kwit Leży na kanapie, ładuje klamkę, nie powie nic Psy robią nam zdjęcia jak idziemy razem, więc powiedz "cheese" Zdaje sobie sprawę, że bez ciebie to wszystko tylko syf Ona to mój partner, w zbrodni i w życiu robimy kwit Leży na kanapie, ładuje klamkę, nie powie nic Psy robią nam zdjęcia jak idziemy razem, więc powiedz "cheese" Zdaje sobie sprawę, że bez ciebie to wszystko tylko syf