Nic nie ma końca I nie ma gwiazd Chociaż Tobie taka się nie nudzi Sen z oczu spędzam Umyka czas Nie dostrzegam światła ani ludzi Słońce depcze nam po piętach Wnet zapłoną nasze sny Nie zatrzyma nas już chyba nikt Nie boimy się wojny i nocy Kiedy dzień dogoni nas, będziemy tu Jeśli nam popatrzy prosto w oczy Nie odbierze czasu nam Nie zmieni nas ♪ Jesteś odbiciem W moich oczach Chociaż są zielone, nie niebieskie Kiedyś zniknę W tobie noc Która zasłoniła mi powietrze Słońce depcze nam po piętach Wnet zapłoną nasze sny Nie zatrzyma nas już chyba nikt Nie boimy się wojny i nocy Kiedy dzień dogoni nas, będziemy tu Jeśli nam popatrzy prosto w oczy Nie odbierze czasu nam Nie zmieni nas Nie boimy się osłony nocy Mamy w sobie błędy Nie liczymy strat Chcemy pędzić, gdzie nie sięgną oczy Zostawiamy dziś za sobą w tyle strach Nie boimy się wojny i nocy Nie boimy się osłony nocy