Nie zawsze tak jest Jak chciało by się Nie znaczy to że Nie można nic chcieć Chcę Twojej czułości Dotyku Twych rąk Przyjaciół też kilku Co zawsze tu są Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Ta di da di dam Chłopaki szaleją Pod sceną jest ścisk Gitara i śpiewam A oczu Twych błysk Tak mówi mi że Nie czas już na sen I będziesz znów ze mną Nim noc skończy się Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Ta di da di dam Nie ważny jest szpan I życiowy kram Więc przytul się do mnie I zanuć "Tadam" Chcę Twojej czułości Dotyku Twych rąk Przyjaciół też kilku Co zawsze tu są Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Ta di da di dam Nie martwmy się że Że mija nam czas To jego jest problem Naprawdę nie nasz Mój drogi mężczyzno Jak ja Ciebie znam Nim minie godzina Zaśpiewasz "Tadam" Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Tadam di dam, tadam di dam Ta di da di dam