Na stacyjkach, tam gdzie się kończy świat Zawiadowcy są z nami za pan brat Semafory tam już pozdrawiają nas No bo komu w drogę, to temu czas! W małych portach, gdzie pusto cały rok Kapitanów spotyka się co krok Ciepłe bary tam zapraszają nas Za tych, co na morzu, już wypić czas! Za górami, a może o chwilę stąd Za morzami, a może o chwilę stąd Za lasami, a może o chwilę stąd Szukamy szczęścia Są pociągi, w nich pełno wolnych miejsc Są okręty i chcą nas zabrać w rejs Zabierajmy się na drogi pełne gwiazd No bo komu w drogę, to temu czas! Za górami, a może o chwilę stąd Za morzami, a może o chwilę stąd Za lasami, a może o chwilę stąd Szukamy szczęścia Kalendarze są pełne wolnych dat Polne drogi, wzdłuż których cały świat Wyruszamy już, a w oknach raz po raz Dni się zapalają i mija czas Za górami, a może o chwilę stąd Za morzami, a może o chwilę stąd Za lasami, a może o chwilę stąd Szukamy szczęścia Za górami, a może o chwilę stąd Za morzami, a może o chwilę stąd Za lasami, a może o chwilę stąd Szukamy szczęścia Szukamy szczęścia Szukamy szczęścia Szukamy szczęścia